Zioła na ratunek – maść z żywokostu

Bolące stawy to problem wielu Polaków, szczególnie tych w starszym wieku, u których najczęściej występuje choroba zwyrodnieniowa. Apteczne środki medyczne oczywiście sprawdzają w roli przeciwzapalnej i przeciwbólowej, ale jednocześnie – jako leki – nie są całkowicie wolne od działań niepożądanych. Wobec tego warto sięgnąć po dodatkowe wsparcie płynące z natury.

Ziołowa potęga maści z żywokostu

maść z żywokostuŻywokost jest rośliną powszechną, dziko rosnącą, której popularność – jako specyfiku uśmierzającego ból – bierze swe źródło z medycyny ludowej. Jak każde zioło, również żywokost słynie ze swoich wartości prozdrowotnych i zawartości bezcennych zielnych komponentów. Roślina ta nie nadaje się do spożycia, ponieważ jest trująca, dlatego z należną rozwagą stosuje się ją zewnętrznie. Gotowa maść z żywokostu jest niedrogim i skutecznym wsparciem w walce z bólem stawów. Wśród istotnych składników, z których tworzy się maść z żywokostu, szczególnie wyróżniają się dwa: gojąca rany alantoina oraz przeciwzapalne garbniki. Dzięki nim maść z żywokostu jest tak skuteczna w leczeniu przewlekłego bólu nie tylko stawów, lecz i kręgosłupa. Świetnie sprawdzi się też jako środek na stłuczenia, obrzęki i skręcenia. Dużą zaletą, za którą maść z żywokostu jest bardzo chwalona wśród zielarzy, jest fakt, że można ją w prosty sposób zrobić samodzielnie z kilku ingrediencji w warunkach domowych. Jeśli jednak ktoś nie chce lub nie może zamieniać swojej kuchni w pracownię alchemika, może sięgnąć po gotowe preparaty, dostępne w aptekach lub sklepach zielarskich.

Sięgając po gotowe produkty, zdecydować się warto na takiego rodzaju maść z żywokostu, która zrobiona jest wyłącznie z naturalnych składników. Prosty, organiczny skład jest gwarantem efektywnego działania zawartych w produkcie ziół.