Waga dynamiczna w pracy

Jako początkujący informatyk potrzebowałem pracy, w której mógłbym zdobyć doświadczenie w zawodzie. Niestety oferty były tylko dla ludzi z doświadczeniem, którego nie miałem jak zdobyć. Dlatego gdy zobaczyłem ofertę pracy w fabryce pasty do zębów jako konsultant informatyczny, to nie zastanawiałem się nawet chwili. Okazało się, że wystarczył jeden telefon – na następny dzień miałem zgłosić się na dzień próbny.

Współpraca z wagą dynamiczną

wagi dynamiczneDzień próbny przebiegł w miarę lekko – uczyłem się swoich zadań, jakie miałem wykonywać na terenie fabryki. O dziwo najmniejszy problem sprawiło mi nauczenie się obsługi wagi dynamicznej, którą musiałem konfigurować. Miała ona bardzo prosty system operacyjny – był on bardzo intuicyjny i łatwy w obsłudze, dzięki czemu całkowite przestawienie systemu zajęło mi raptem pięć minut. Powinienem chyba przybliżyć, czym w ogóle są wagi dynamiczne. Jest to rodzaj wagi, który waży każdy produkt będący na taśmie bez żadnej obsługi, oczywiście po uprzedniej konfiguracji. Dodatkowo automatycznie zrzuca ona z taśmy rzeczy zbyt lekkie i zbyt ciężkie, w tym wypadku źle napełnione tubki pasty do zębów. Pierwszą rzeczą, jaka przykuła moją uwagę po zapoznaniu się z systemem była opcja zbierania informacji i przesyłanie ich do systemu informatycznego. Ponoć nikt wcześniej nie zauważył takowej opcji, więc sporo osób było dość zaskoczonych jej istnieniem. System wagi pozwolił ułożyć mi z tych informacji algorytm, który potem przedstawił jako łatwy dla oka wykres.

Jak widać, obsługa wagi nie jest tak trudna, jak mi się na początku wydawało. Wykres przedstawiony przez wagę pozwolił dopracować produkcję, dzięki czemu zwiększyła się jej szybkość. Własnie taką funkcję powinna spełniać poprawnie skonfigurowana waga – powinna poprawiać jakość i prędkość produkcji.