Bardzo lubię styl skandynawski. Gdy tylko zakupiłam swoje małe mieszkanie w kamienicy chciałam je jak najszybciej wyremontować i poczuć się jak u siebie. Od dawna marzyłam o tym aby mieć swój własny kąt.
Stół do skandynawskiej kuchni
Moje mieszkanie nie było zbyt wielkie dlatego musiałam dobrze wszystko rozplanować. Bardzo lubię funkcjonalność i pomysłowość. Nie lubię bibelotów, które trzeba co tydzień wycierać z kurzu. Dlatego tak bardzo lubię surowy skandynawski styl gdzie dominuje biel i praktyczne rozwiązania. Najpierw postanowiłam wyremontować kuchnię, która była w najgorszym stanie i przez swoje małe rozmiary ciężko było w niej gotować i piec. Chciałam aby wszystkie meble były jasne z dużą ilością półek tak aby schować wszelkie przedmioty. Musiałam pamiętać również o tym, że choć jestem sama mam dużą rodzinę i muszę mieć stół, który się rozkłada. Podczas projektowania nowej kuchni musiałam znaleźć rozkładany stół w stylu skandynawskim. Stół musiał wpasować się w ogólny charakter remontowanej kuchni i być funkcjonalnym meblem. Po dłuższych poszukiwaniach znalazłam stół, który od razu wpadł mi w oko i idealnie pasował do kuchni. Oczami wyobraźni widziałam jak jem przy nim śniadanie w sobotni poranek oraz przyjmuję większą ilość gości na święta Bożego Narodzenia, urodziny lub imieniny. Gdy tylko dokonałam zamówienia nie mogłam się doczekać kiedy stół zostanie złożony i postawiony w odpowiednie miejsce. Kuchnia lada dzień miała być gotowa i jedyne czego tam brakowało to skandynawski piękny stół.
Miałam rację, a wybór stołu był w stu procentach trafiony. Mebel bardzo dobrze komponował się z jasnymi szafami kuchennymi oraz drewnianym blatem. Całość doskonale ze sobą współgrała, dzięki czemu kuchnia jest moim ulubionym pomieszczeniem w całym mieszkaniu.