Koledzy gamerzy mieli stały problem z wymianą i ulepszaniem sprzętu, by móc nadążyć za ciągle większymi wymaganiami gier, aczkolwiek wielu nie zdawało sobie sprawy, iż do obróbki grafiki potrzeba o wiele mocniejszych układów. Niejednokrotnie okazywało się, iż nawet dość proste przeróbki grafiki trójwymiarowej pochłaniały więcej zasobów niż najnowsze gry.
Dodatkowy układ graficzny do komputera
Bardzo zaawansowana grafika trójwymiarowa wymagała naprawdę dobrego komputera. Nawet proste programy często lubiły się zacinać nawet na komputerach o średnich osiągach, a bardziej zaawansowana obróbka nie była w ogóle możliwa. Idealny komputer do grafiki musiał więc być mocny, posiadać jak najlepszy układ graficzny i bardzo dużo pamięci. Spośród wszystkich wymaganych cech, najsłabszym elementem był właśnie układ graficzny, a dokładniej jego ilość. Większość współcześnie używanych płyt głównych obsługiwała jedną lub dwie karty graficzne, a do zaawansowanych programów potrzeba było nieraz zasobów pochodzących nawet z trzech lub więcej układów. By obejść brak slotu na układ graficzny, zainstalowałem więc riser pci-express, rozszerzający ilość slotów o trzy. Dzięki temu, mogłem zamontować w komputerze dodatkowe karty graficzne, których zasoby z łatwością mogłem przydzielać do konkretnych zadań. Najmocniejsze karty były uruchamiane w razie potrzeby, głównie do programów symulacyjnych i automatycznie poprawiających grafikę, podczas gdy słabsze układy obsługiwały system operacyjny i podstawowe programy.
Dzięki tak zaawansowanemu układowi, mogłem śmiało skupiać się na pracy nad grafiką, nie mając zbyt wielu problemów z brakiem potrzebnych zasobów systemowych czy spowolnieniem pracy komputera podczas wykonywania elementów wymagających użycia dużej ilości pamięci.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie: https://www.elexpress.pl