Wszystkie moje koleżanki miały jakieś zainteresowania. Po szkole przez to byłam sama, ponieważ nic z nimi nie robiłam. Nie interesowały mnie jakieś zajęcia plastyczne czy muzyczne, więc nie chciałam robić nic wbrew sobie. Planowałam jednak namówić mamę, żeby zapisała mnie na tenisa.
Dobra gra w tenisa dzięki skutecznej nauce
Od kilku tygodni myślałam o tenisie. Często oglądałam ten sport w telewizji i mi się podobał. Sama chciałam grać tak ja ci wszyscy zawodnicy i wiedziałam, że nauka tenisa, byłaby dla mnie najlepszym pomysłem na spędzanie wolnego czasu. Postanowiłam porozmawiać na ten temat z ojcem. On zawsze potrafił mnie wysłuchać i często spełniał moje prośby. Miałam świadomość, że koszt nauki w tenisa musieli ponieść rodzice i dlatego chciałam ten temat poruszyć. Kiedy ojcu powiedziałam, że chcę nauczyć się gry w tenisa, to był zachwycony, że zainteresowałam się tak prestiżowym sportem. Od razu tego samego dnia pojechał ze mną do szkoły tenisa i mnie zapisał. Wracając zajechał ze mną do sklepu, żeby kupić mi odzież i buty. Nawet chciał zainwestować w rakietę tenisową, jednak wolałam na początek ją wypożyczać. Pierwsze zajęcia z gry w tenisa miałam w sobotę rano. Ojciec zawiózł mnie na miejsce i czekał za mną. Przyglądał się jak uczyłam się podstaw gry w tenisa. Widziałam, że był bardzo dumny. Po miesiącu czasu wiele się nauczyłam, ponieważ miałam świetnego trenera. Po jakimś czasie dobrze już umiałam grać w tenisa, bo szybko się uczyłam.
To był idealny dla mnie sport. Gra w tenisa sprawiała mi mnóstwo frajdy. Znalazłam idealne dla siebie zajęcie i chętnie jeździłam na kort. Poznałam też dzięki temu wiele interesujących osób. Rodzice przez cały mnie wspierali i dzięki temu mogłam się rozwijać i grałam coraz lepiej.