Kiedy zdecydowałam się na rezygnację z produktów odzwierzęcych to musiałam zmienić całą swoją dietę. Rezygnacja z mięsa była prosta, było jego wiele zamienników. Zamiast masła wolałam warzywne pasztety, a zamiast smalcu wolałam roślinne oleje. Jednak lubiłam picie mleka czy dodawanie go do płatków śniadaniowych.
Zdrowy napój z orkiszu
Szukałam zatem smacznego i zdrowego mleka roślinnego, które mi je zastąpi. Widziałam w sklepach mleka kokosowe, migdałowe, sojowe czy ryżowe. Jednak w smaku zawsze coś mi w nich nie pasowało, a do tego niektóre z nich miały dużą zawartość tłuszczu i kalorii. Dopiero kiedy przestawiłam się na zakupy w internecie to znalazłam ciekawy produkt. Zamówiłam na próbę napój orkiszowy cena którego była bardzo zachęcająca. W promocji za litr mleka zapłaciłam niecałe siedem złotych. Mleko orkiszowe ma niewiele kalorii, a do tego niski indeks glikemiczny, więc jest polecane dla cukrzyków. Nie zawiera też laktozy i ma małą ilość tłuszczów. Można zatem go bez obaw pić w dużej ilości. Co jednak zawiera orkisz? Jest pełen mikroelementów niezbędnych do prawidłowego fukcjonowania organizmu, proteiny, lecytynę, czy wapń. Dzięki temu można w naturalny sposób dostarczyć sobie wszystkich składników odżywczych, zamiast brać suplementy diety. W smaku mleko orkiszowe też jest rewelacyjne. Bardzo lubię mąkę orkiszową, przygotowuję z niej pieczywo, jak i makarony. Smakują zdecydowanie lepiej niż wyroby z mąki pszennej. Również i mleko orkiszowe bardzo mi smakowało.
Zdecydowanie mleko z orkiszu to najlepsze mleko roślinne dostępne na rynku. Jest przepyszne, do tego zdrowe. Mogą go pić osoby na diecie, czy cukrzycy. Często dodaję go do różnych potraw, na przykład do płatków, racuchów, a czasem nawet do zabielenia sosu. To zawsze dobra opcja.